Posty

Wyświetlanie postów z wrzesień, 2020

Moje dzieciństwo

Obraz
Możesz posłuchać Jestem jedynaczką przyzwyczajoną do samotności. Wyrastałam w trudnej rodzinie oraz trudnych czasach a moi rodzice łatwo nie mieli. Mieszkaliśmy w drewnianym baraku, który był postawiony pomiędzy blokami a domkami jednorodzinnymi. Właściwie to nasze budynki, bo było ich 3, zostały postawione dużo wcześniej niż bloki, ale kiedy doszły te drugie każdy czekał dnia, kiedy nas stamtąd wysiedlą. Zanim jednak wybudowano bloki żyliśmy tam w swoim własnym świecie, w którym oprócz alkoholu (mieszkańcy często się nim raczyli) panowała też prawie wiejska sielanka.   Budynki  otoczone były łąkami, zbierałam tam mlecz dla królików, które hodował mój tato, biegałam razem z innymi dziećmi bawiąc się w chowanego. Do szkoły miałam rzut beretem oraz blisko do babci, którą odwiedzałam prawie każdego dnia. To wszystko działo się w środku miasta ale dawało poczucie bycia poza nim, daleko od tego miejskiego zgiełku. Nie mieliśmy łazienki ani nawet bieżącej wody, moja ma