Posty

Wyświetlanie postów z październik, 2016

Marokańskie ,,cudo" do włosów

Obraz
Olejek arganowy do włosów Zacznę od tego, że moje włosy nie błyszczą ot tak same z siebie ( może trochę), dlatego traktuję je różnymi olejkami, aby były mięciutkie i bardziej lśniły. Rzeczywiście kuracje olejem kokosowym stosowane na noc dały mi spore zadowolenie, jednakże z natury moje włosy są puszyste i lekko falowane więc trudno uzyskać znaczny błysk. Potrzebowałam czegoś co będę mogła zastosować po umyciu włosów a nie przed.  Żadne spraye nie zdały egzaminu, kiedyś miałam spray marki Avon i on jako jedyny troszkę je nabłyszczał, ale znalazłam w internecie olejek, który szybko mnie przekonał o sile swojego działania. Otóż dużym powodzeniem cieszy się marokański olejek arganowy. Postanowiłam go zakupić i wypróbować na swoich ostatnio zmęczonych włosach. To właśnie olejek, który użyłam, od razu powiem, że mam w domu olejek arganowy kosmetyczny zakupiony przez internet, ale odbiega on znacznie od tego specyfiku do włosów. Warto zatem kupić olejek, który będzi

Diy - Ogórkowo-kurkumowe kostki dla niewyspanych...

Obraz
Ogórkowe kostki lodu Jakiś czas temu pisałam na temat zbawiennych właściwości ogórka na naszą skórę. sleeping-packs-nocna-maseczka-z-ogorka.html Dzisiaj mam propozycję dla zaspanych, lub tych, którzy wstają rano z opuchniętą twarzą. Ogórkowo-kurkumowe kostki lodu również jako szybka maseczka Kostki wykonam z ogórka oraz dodatku kurkumy. W oryginalnym przepisie pojawia się również aloes, ale ten krok można pominąć, ja pominę z uwagi na stosowanie toniku z aloesu. Zaczynam od obrania ogórka i pokrojenia go na plasterki.   Wydaje się, że ilość ogórka jest duża, ale ten garnuszek ma średnicę kubka do kawy, jest to specjalne naczynko zakupione do celów kosmetycznych. Ogórek należy obrać (ze względu na największa ilość pestycydów, która gromadzi się w skórce), następnie należy blenderem rozdrobnić go, tak by powstała papka. Papkę należy wycisnąć nad gęstym sitkiem do naczynia, w którym zgromadzi się sam sok. Można dodać odrobinę przegot

Revolution kontra Golden Rose - miłe zaskoczenie i porażka zakupowa

Obraz
Wy tez tak macie?? Długo planujecie zakup jakiegoś produktu a kiedy już go kupujecie okazuje się totalna klapą... Już jakiś czas zbierałam się do zakupu bronzera marki Makeup Revolution, byłam pewna, że go chcę, wydawał mi się idealny, przy okazji kupiłam też puder-bronzer Golden Rose, który mnie zaskoczył-pozytywnie! Ten pierwszy zakupiłam przez internet i na każdym zdjęciu wydawał się ciemniejszy, w zasadzie chodziło mi o nadanie twarzy naturalnego cienia więc wydawał się idealnym. Zaliczyłam wtopę, dlaczego?? Zdecydowanie ma przekłamaną kolorystykę, położony na twarzy zdecydowanie przebija czerwoną nutą. Nie twierdzę, że jest całkowicie zły bo są kobiety, którym taki kolor będzie bardzo odpowiadał, konsystencję ma również bardzo miękką i jednolitą, ale zakup tego bronzera opierając się jedynie na zdjęciach z internetu jest zdecydowanie złym pomysłem. Na zdjęciu wydaje się być kolorem nadającym twarzy naturalnego cienia, jednak czerwonawa kolorystyka wygląda